Kontakt

Kontakt:
Jeśli masz pytania napisz do mnie :)
bella.emigrantka@gmail.com


25 listopada 2012

Listopadowi ulubieńcy :)

Pogoda nie dopisuje, zrobiło się zimno i mgliście. Ale na szczęście kilka kosmetyków uprzyjemniło mi ostatnie tygodnie ;) Oto one- ulubieńcy tego miesiąca:

1)     -20˚C Protect Hands firmy Farmona. Krem zawiera masło shea, ekstrakt z nagietka witaminę E i AntiFrost System. Na opakowaniu jest napisane, że daje on ‘efekt ochronnych rękawiczek’. Miałam go jednak już zimą zeszłego roku i wiem, że bez prawdziwych rękawiczek się nie obejdzie :D Mimo wszystko krem zapewnia moim dłoniom dodatkową ochronę, bez niego już teraz byłyby w bardzo kiepskim stanie, a zimą mogłoby być tylko gorzej. Poza tym skóra na dłoniach niestety szybko się starzeje, a wyżej wspomniana witamina E pomaga zapobiegać nieszczęsnym skutkom tego procesu. Jak wiadomo lepiej zapobiegać niż leczyć :) Dodatkowo mam wrażenie, że w przy używaniu tego kremu wzmacniają mi się paznokcie.  



2)     Gliss Kur Ultimate Repair- odżywka ekspresowa w piance(bez spłukiwania). Kupiłam ją jakiś czas temu w promocji, choć nie byłam całkiem przekonana. Ale okazało się, że to miłość od pierwszego użycia :P Odżywka po wyciśnięciu ma konsystencję pianki. Wyjątkowo łatwo równomiernie rozprowadzić ją na włosach. Stosuję ją po nawilżających maskach lub odżywkach do spłukiwania i sprawdza się świetnie. Włosy są błyszczące i wyglądają zdrowo :)
 
3)     Olejek eukaliptusowy do kąpieli na przeziębienie Arzneibad Erkältung mit Eucalyptus AB firmy Medicazin. Używam go kiedy jestem przeziębiona lub czuję się niewyraźnie. Odrobina olejku wystarczy, żeby cała łazienka przyjemnie pachniała, w dodatku faktycznie pomaga mi przy przeziębieniu! Podsumowując – idealny kosmetyk na okres jesienno-zimowy :)
 
 
 
4)     Płyn Colgate Max White One. Piję dużo herbaty i moje zęby (nawet z natury niezbyt białe) szybko się przebarwiają. Ostatnio próbowałam różnych past, ale żadna nie dawała zauważalnych efektów, dlatego zdecydowałam się na ten płyn i nie zawiodłam się ;) Nadal nie mam hollywoodzkiego uśmiechu, ale po zużyciu opakowania moje zęby są o 1-2 odcienie jaśniejsze, mimo, że w tym czasie myłam je jakąś zwyczajną, taniutką pastą :) Na 100% kupię kolejne opakowanie.
 
 

5)     Pomadka Labello Vitamin Shake żurawina & malina z witaminami C i E oraz prowitaminą B5. Kupiłam ją kiedyś, bo miałam taką zachciankę , użyłam kilka razy i porzuciłam na rzecz błyszczyka :D Od jakiegoś czasu miałam suche i popękane usta i dzięki niej doprowadziłam je do porządku o wiele szybciej niż myślałam; do tego wspaniale pachnie. Zasłużyła na tytuł ulubieńca listopada :)
 

Pozdrawiam :*

 

 

14 komentarzy:

  1. oooo tym kremem do rąk Farmony mnie zaciekawiłaś - uwielbiam wszelkie mazidła do rąk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest calkiem dobry, moge go polecic z czystym sumieniem :D

      Usuń
  2. thanks for your comment!
    maybe you want to follow each other?
    let me know, big kiss!!

    http://8melite.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie muszę zakupić nr 1 ;)
    w odzywki bez spłukiwania nie inwestuje ponieważ u mnie sie nie sprawdzają :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta dziala u mnie super po masce nawilzajacej. Ale np. jesli po umyciu wlosow nie uzyje zadnej odzywki d/s to efektow specjalnych tez nie ma ;)

      Usuń
  4. Najbardziej zaciekawiłaś mnie tym kremem do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak i pozostałe dziewczyny, najbardziej zaciekawił mnie krem do rąk i na pewno postaram się go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, ze u Ciebie tez zadziala tak jak u mnie :)

      Usuń
  6. dziękuję za miły komentarz, mam nadzieję, że Ci się u mnie spoddobało na tyle, żeby zaobserwować i wpadać częściej ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Olejek eukaliptusowy do kąpieli na przeziębienie?:D to musi być jakiś cudowny eliksir :D Gdzie to się kupi?:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupilam w niemieckim Netto :D Tak mi sie jakos rzucil w oczy ;)

      Usuń